środa, 22 września 2010

Kanony literatury

Fajnie jest z uchodźcą rozmawiać o narodowych kanonach literatury, które my, Prawdziwi Polacy, znamy ze szkoły. Można dowiedzieć się np że:
Aliny zbierały maliny w chruśniaku leśmym, a Chocholy to biedni staropolscy wieśniacy – tak biedni, że nie stać ich było nawet na ubrania, więc obkładali się słomą ;)
Uhm, tak. A Walt Whitman to dziadek Wiliama Whartona.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No to cyk! Nie ma się co pieścić.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...