"Bigger stronger faster". Naprawdę chwacki film o sterydach - dla tych, którzy łykają tylko witaminy.
Tymczasem ja się w życiu nałykałam tyle witamin, że nie do końca się wyrozumiałam, czy za, czy przeciw...hm.
Zaś tak wygląda ulubiona zawartość mojej apteczki ;-): Dana Wyse pills
Mały kramik, a w nim: misz-masz fos-pasów, od Sasa do USA, ad rem w fazie REM, kazamaty codzienności, merytoryczne peryferie, kulturowe perturbacje, psycho-socjo dywagacje.
Kopiowanie tekstów z tego bloga bez zgody i błogosławieństwa autorki podlega karze ustawowej, nieprzyjemnościom towarzyskim oraz ogniowi piekielnemu. I mean it!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No to cyk! Nie ma się co pieścić.