poniedziałek, 14 lutego 2011
Love sweet love czyli jak nie podrabiać dowodu
Podejrzewam, że głupota amerykańska jest utkana z materii gęstszej niż europejska. Ale może zakładam tak dlatego, że nie stworzono jeszcze europejskiej wersji programu "Najgłupsi przestępcy Ameryki". Hm.
Etykiety:
damsko-męskie,
Walentynki
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No to cyk! Nie ma się co pieścić.