sobota, 12 listopada 2011
11 listopada
Nie ma to jak, kultywując narodowe tradycje, stać się jednocześnie społeczeństwem otwartym na europeizację i sport.
A kogo zaprosimy w przyszłym roku? Heh.
Etykiety:
11 listopada,
katastrofy,
narodowo,
obrazkowo
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No to cyk! Nie ma się co pieścić.