czwartek, 20 maja 2010
W kraju się powodzi
Biedny nasz kraj, kraj martyrologicznie przysposobiony do nieszczęść, tym razem nawiedziła powódź.
Jak co roku, worki nie wystarczyły, uh uh.
A jednak można. W każdych warunkach :)
A tu powódź w wersji glamour:
fot.eugenio recuenco
W razie czego wolelibyśmy tak.
Etykiety:
katastrofy,
narodowo,
obrazkowo,
powódź
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No to cyk! Nie ma się co pieścić.