poniedziałek, 6 lutego 2012
Dorośli i dzieci - jak to leci
Zastanawiałam się nad odpowiednim określnikiem do tego artykułu, nieinfantylnym jakimś, z klasą, ale bez zadęcia.
No i mam.
Niekiepski ;)
Niekiepski wywiad o postrzeganiu dorosłości i mechanizmach obronnych: zaprzeczeniach, rozszczepieniach, idealizacjach, dewaluacjach, racjonalizacjach, wyparciach i mega-popularnych projekcjach.
Pogadanka-wyliczanka aka liźnięcie tematu, ale zawsze coś do refleksji.
http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,53664,10507131,Dorosli_jak_dzieci.html?as=1&startsz=x
ps. Do dojrzałych mechanizmów obronnych zaliczają się dystans, poczucie humoru i altruizm. No cała ja ;)
Nie wspomnę litościwie o mechanizmach niedojrzałych czyli: ja, ja, ja, ja ;)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No to cyk! Nie ma się co pieścić.