piątek, 2 marca 2012

Papierosowy duet



Chłopak z gitarą byłby dla mnie parą...
A co dopiero chłopak z papierosem ;)

Lubię tę piosenkę wprost proporcjonalnie do tego jak nie lubię objawów zciotczenia, które się przy niej pojawiają - zamiast docenić wartości artystyczne zastanawiam się czy po obsuszeniu utopiona w klipie gitara będzie jeszcze zdatna do użytku.
Bezgotówkoweo oszczędne życie odciska straszne piętno na moim poczuciu zdrowego rozsądku.
- Kiedyś byłaś materiałem na kochankę - poinformował mnie niedawno R. - A teraz to co najwyżej na żonę.
Życie, eh.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

No to cyk! Nie ma się co pieścić.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...