Tak, moi państwo, w modzie ubóstwo i eklektyzm, ale raz w roku można na bogato, po kremlowsku ;). A lepszej okazji niż Sylwester nie będzie. No bo można by niby w Karnawale, ale to niby kiedy konkretnie? A tu jedna noc, lśnijmy więc. Krakowski Przedmieście mię tak zainspirowało.
Na początek trochę filmowych inspiracji."Cesarzowa" - ta to się w srebro ubierała chyba tylko do pielenia ogródka (metafizycznego oczywista). Małżonek nie gorszy.
Klasyczny outficik panny Taylor z "Kleopatry"
Scarlet jako Maria, siostra Anny Boleyn z "Kochanic króla"
Niezapomniana Judi - Elżbieta w kiepskim filmie "Zakochany Szekspir" (ale kostiumy że palce lizać)
Natomiast Colin Firth miał w filmie taką słodką marynareczkę:
Teraz polecimy epokami - niezapomniana Barbra Streisand (lata 70.)
Też lata 70, ale bardziej na hipisio zapodawali Cher i Bono
Przełom 70./ 80. i złota kamizela Lizy Minelli (no nie wiem, ja tam wolę Lajzę z "Kabaretu")
Lata 80., niezapomniana Joan Collins z "Dynastii" taką miała kieckę (min)
Nieboszcza Whitney Huston w latach 90. natomiast takie inkrustowane jajeczko
I obecnie, jakże swojsko i wygodnie - musical "Glee"
Dla dzieciów skafander i plecak - bogato, ale praktycznie
A teraz lecę na sylwestrowego prefiksa, jak wrócę to może dorzucę trochę bucików, chociaż uważam, że już kapie wystarczająco, mmm.
częściowe źródełko: antiquedress.com
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńco ja biedna teraz zrobię
OdpowiedzUsuńmoże chociaż znajdę pozłotko z czekolady..
No to bogato tam u ciebie, u mnie czekolady w sreberkach ;)
UsuńKapie soczyście ;) Trzeba było z takimi inspiracjami szybciej! Jak ja teraz zdążę sobie kieckę à la Kleopatra zrobić, no jak? Nocka zarwana, ach...
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku, tzn w tym, stawiam na srebro i będzie z zapasem czasowym :)
UsuńChyba przyjdzie w domu zostać z braku goldu...
OdpowiedzUsuńGold bles you :)
UsuńW Midasa sie zabawiasz?
OdpowiedzUsuńUwazaj, bo Ci osle uszy wyrosna! ;)
Gdzieś Ty wyszperała tyle tego złota! Szczęśliwego!
OdpowiedzUsuńhm a ja mam na wieczór profesjonalny strój klauna, w kolorze żółtym, to prawie jak złoty no nie?
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego!
No cóż, w tym roku nawet makijażu nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuńNa szczęście zostało mi to nie tylko wybaczone, ale i zrozumiane :)
Najlepszego na Nowy 2013! :)
To ja mam zagadkę tematyczną.
OdpowiedzUsuńZ jakiej to starej piosenki:
"Czarna strasznie się wkurzyła,
Złotą torbą z węża zbiła
Butlę brandy i faceta przy okazji"?
Oł maj, toż to Franek Kimono jak żywe srebro :)
Usuń