Co do tych kwiatków, to rzeczywiście jakaś wyjątkowo atomowa odmiana - trwała i niezniszczalna. Miały być jednoroczne, ale z żelazną konsekwencją wyrastają w tym samym miejscu już od trzech lat. A może to kwestia jakości gruntu? Zastanawiam się, czy nie powinnam zjeść trochę ziemii, na której rosną.
No i pośpieszam zaparzyć trochę ziółek, póki mi wolno, póki nie zrzucono ich jeszcze do jednego worka z maryśką:
Całość materiału tutaj:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/unia-europejska-zakazala-ziololecznictwa
No i pośpieszam zaparzyć trochę ziółek, póki mi wolno, póki nie zrzucono ich jeszcze do jednego worka z maryśką:
Całość materiału tutaj:
http://zmianynaziemi.pl/wiadomosc/unia-europejska-zakazala-ziololecznictwa
Zawsze wiedziłam że z bandyty Dziurawca to niezłe ziółko jest! Miłorząb wcale nie jest taki miły, a żeńszeń powinien być zakazany już ze względu na samą pisownię ;)
No ja nie mogę! Zawsze mnie ubawisz przednio tym swoim cudnym pisaniem! A propo muszę zakupić rzeczony żeńszeń. Fraza rzeczony żeńszeń niezła:)
OdpowiedzUsuńrzeczywiście ;)
OdpowiedzUsuń