Absolutny hit, nie wiem czemu daję go dopiero teraz, jako że zakończyłam już nawet nieufną fazę dyskretnego czuwania nad stanem harców moich palców i innych części ciała w czasie nicnierobienia albo czytania.
"Niech uschnie prawica moja! Niech przylgnie język mój do podniebienia!" albo " Niech nie wie lewa twoja ręka, co czyni prawa" - mówiła swojego czasu najpopularniejsza książka w Europie.
No i miała rację, monitoring jest absolutnie konieczny.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
No to cyk! Nie ma się co pieścić.