Starzejąc się doceniamy przejawy systematyczności i zorganizowanego trybu życia.
Żeby życie miało sens należy np. o ustalonych porach łykać proszki na Altzhaimera ;)
Nie jestem jeszcze co prawda na tym etapie, ale łykanie witamin i minerałów z całego tygodnia w weekend nie przyczynia się nawet do osiągnięcia etapu Altzhaimera...
Wyznaczam więc sobie piątek na postowanie muzycznych odkryć, co zresztą miało miało miejsce już wcześniej, ale gdy zostało napisane, to już jakby uroczyściej jest.
Jak to mawiał mądry ojciec pewnej koleżanki, który dzięki temu jest szczęśliwym właścicielem kilku kamienic, o które inni walczą od 50 lat: "Wszystko trzeba mieć na piśmie". Howgh.
Dzisiaj cudne tip-taping:
Zapraszam Cię do zabawy "Nasze ulubione seriale". Szczegóły u mnie:)
OdpowiedzUsuńPozdróweczka!