piątek, 6 grudnia 2013

Generator obciachowych swetrów czyli zaplanujmy w co się ubrać na święta

6 gru. Już czas. Zacząć dziergać obciachowe swetry świąteczne.
Swoją drogą czemu ta moda, w przeciwieństwie do halloweenoowej, się u nas nie przyjęła?
Poćwiczyć można tu, na Sweater Generator [klik] 
A zanim zinwentaryzujemy kilka niezwykłych okazów, wspominając bardziej gustowną zeszłoroczną kolekcję wełnianą,  przyjrzymy się co też wymyślił w temacie pewien ex pracownik NASA.

"Mark Rober opuścił NASA, żeby spróbować swoich sił w branży odzieżowej. W nowej firmie od początku starał się jednak zaszczepić kulturę innowacyjności wyniesioną z amerykańskiej agencji kosmicznej. Specjalnością Digital Dudz są okolicznościowe ubrania z animowanymi elementami. Każde z nich ma specjalną dziurawą kieszonkę, do której można schować smartfona. Po uruchomieniu aplikacji Digital Dudz, jego ekran zamienia się w ruchomą część wdzianka. Teraz firma wypuściła na rynek nową generację obciachowych swetrów, które mogą stać się hitem tegorocznych świąt. W kolekcji m.in. wzory z rozpalonym kominkiem, padającym śniegiem i dyskretnym Św. Mikołajem. Swetry można zamówić tutaj". (źródło [tu])
No to teraz tegoroczna kolekcja zimowa. Aby święta bolały jeszcze bardziej:

























To tyle jeśli chodzi o zostanie profesjonalnym blogiem lajfstajlowo-szafiarskim, tak?
Oraz. 
To tyle jeśli chodzi o to co stworzyła RASA LUDZKA.
(amerykańska postindiańska rasa ludzka, dodajmy)

Post ten dedykuję mojemu ulubionemu sfetru zeszłorocznemu, który w nieznanych mi bliżej okolicznościach trafił do piwnicy, gdzie zjadły do mole. A następnie, w histerycznie nieuzasadnionej próbie ratowania truchła, został wywieszony na dworze, gdzie popieściła go zębiskami i pazurami kuna.
I wygląda teraz naprawdę grandżowo. Ale jeśli w powstałe otwory zaaplikuję misie, bombki oraz swoją ledwo żywą Nokię to będzie w sam raz na święta, ha.

19 komentarzy:

  1. Jakie slicznosci! Chyba nie zdzierze i se wydziergam takie cudo pod choinke. Najbardziej zachwycil mnie dzieciecy sweterek z czlonkiem, niezwykle oryginalny! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy raz w życiu mi się nie skojarzyło! Myślałam, ze to agrafka. ;)

      Wstyd!

      Usuń
    2. No wiesz co! Wielki wstyd.
      Ja tam zawsze mam jednoznaczne skojarzenia, nawet, gdyby to byla agrafka. :)

      Usuń
    3. Na dobrą sprawę to mogła być agrafka w czapce - na etapie projektu, nie wykonania, hm.

      Usuń
  2. Poddaję się na starcie. Do 24 grudnia za nic nie wyhoduję niezbędnych do kompletu wąsów:(

    OdpowiedzUsuń
  3. Szałowe są kocie oczy, robi wrażenie Big Mama Panda, a ten z penisem jest ch...wy. Reszta zwyczajnie obciachowa. Blood, sweter and tears.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli stylowe z ciebie chłopię skoś wyłuskał te najbardziej zdatne ;)

      Usuń
  4. Czerwony z pandami sama bym oblekła, o!

    OdpowiedzUsuń
  5. Petru w obciachowym sfetru06 grudnia, 2013

    Chyba swetrowi?

    OdpowiedzUsuń
  6. A o słynnym swetrze Kononowicza już zapomniałaś?
    Ja bym sobie zrobiła, gdybym tylko umiała taki z wężęm, dla zaakcentowania roku Węża i mojej do niego przynależności. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W roku węża szukamy męża - jak mawia moja znajoma, odkąd się dowiedziała, że smok będzie wkrótce passe ;)

      Usuń
  7. Dzieckowy wymiata! Skromny, a jakże wymowny...

    OdpowiedzUsuń
  8. Zdopingowałaś mnie. Żeby wyciągnąć druty, szydełka i włóczki zakupione w celu produkowania mnóstwa sweterków ( i nie tylko) dziecięcych po przyjściu mojej wnuczki na świat.
    Nie zrobiłam oczywiście niczego, ale teraz coś wydziergam. Albo i nie. Ale zapał mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie rzeczy to tylko w babciowym okresie życiowym ;-)

      Usuń
  9. Moja droga, że pozwole sie sobie spoufalić. Na baaaardzo znanej stronie baaaardzo znanej galerii znalazlam baaaardzo drogi sweterek, zdobny w, cytuję "spuszczone oczka w tkaninie, które sa elementem dekoracyjnym i nie stanowia wady produktu". Także, wiesz, ten twój sfeterek zeszloroczny to nie dość, że grandżowy, ale jeszcze bardzo urosnięty w cenę mogłby się okazać :).

    Zaś jako rekodzielniczka, popadlam, doprawdy, w żałość, że tez ja, niemądra, nie zorientowałam się, że do świąt powinnam poczynić jakiś stosowny sweterek! Ten z wężykiem, na przykład, gdysz do mnie przemowił :)...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mi przypomina te napisy na kartonach soków, że 'osad nie stanowi wady produktu'.
      W dzisiejszych czasach nie wiadomo już, co jest wadą produktu a co obowiązkową składową, nieprawdaż ;).

      Usuń

No to cyk! Nie ma się co pieścić.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...